Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

NIewidzialny Kacperek

Kacperek był sześcioletnim, bardzo wesołym chłopcem. Wszyscy go bardzo lubili w przedszkolu, ale Kacperek miał jedną wadę. Nie mówił nikomu "Dzień dobry". Może i potrafił, ale często o tym zapominał. Mama prosiła go, upominała, ale chłopiec nic sobie z tego nie robił. Oj ile razu wstydziła się za swojego synka, gdy wchodzili do sklepu, czy też szli do cioci. Nic nie pomagało. Kacper uparcie nie mówił nikomu "dzień dobry". W przedszkolu też nic. Żadnego "dzień dobry" ani nawet "do widzenia ". Mamie było bardzo przykro, że mimo jej próśb, jej synek jest tak uparty. Rozumiałaby gdyby był nieśmiały, ale tak nie było. Chłopiec po prostu wchodził do jakiegoś miejsca, albo kogoś spotykał i nie odpowiadał nawet na "dzień dobry" wypowiedziane przez inne osoby. I pewnego dnia mama wpadła na pomysł.   " Już wiem, co może pomóc"- pomyślała. I następnego dnia postanowiła nie widzieć swojego synka.

Najnowsze posty

Biedronkowe dodawanie

Asia i wiedźma, której bać sie nie trzeba (bajka psychoedukacyjna)

Miejsce porzuconych prezentów.

LIst do Mikołaja

Nie tylko dla chłopców

Eryk i nauka dzielenia (bajka psychoterapeutyczna)